Straż miejska zabiera towar nielegalnym handlarzom
Konsekwentne działania są zdecydowanie nie na rękę organizatorom nielegalnego handlu, którzy nie wahają się posunąć do przemocy wobec interweniujących funkcjonariuszy. Na przestrzeni ostatnich miesięcy doszło kilkukrotnie do ataku na strażników. Pomimo tych ataków strażnicy nie zaprzestali działań, a odpowiedzialne za napaści osoby zostały ujęte i będą odpowiadać także za inne przestępstwa, jakich się dopuściły
Handlarze próbują zaadaptować się do nowej dla nich sytuacji, jednak nieskutecznie – korzystający ze swoich uprawnień strażnicy mogą doprowadzić do usunięcia z ulicy stoiska z towarem. W efekcie zlikwidowano ponad kilkadziesiąt stoisk handlowych, na których zabezpieczono ponad 4 tony towarów.
Warzywa i owoce bez jakichkolwiek certyfikatów i niewiadomego pochodzenia. Artykuły, które nie mają żadnej gwarancji przydatności do spożycia. Zanim kupimy coś z nielegalnego stoiska, odpowiedzmy sobie na pytanie - co będziemy jedli? Smakołyków możemy poszukać gdzie indziej. W Katowicach nie powinno być problemu ze znalezieniem alternatywy.
Przypominamy, że handel na ulicach Katowic, poza miejscami do tego przeznaczonymi to nie tylko wykroczenie. Ci, którzy dopuszczają się tego procederu często naruszają przepisy podatkowe, sanitarno- porządkowe czy epidemiologiczne. Nie jest też rzadkością wprowadzanie do obrotu towaru bez wymaganych oznaczeń, podróbek czy towarów bez akcyzy. W przypadku jakichkolwiek wątpliwości trzeba zgłosić problem.
Od początku roku katowiccy strażnicy przeprowadzili 137 interwencji związanych z nielegalnym handlem na terenie miasta. Nałożyli 23 mandaty na łączną kwotę ponad 3 tysięcy złotych, były też 2 pouczenia. Funkcjonariusze przygotowali 51 wniosków do sądu.
Były to interwencje związane z:
- wykonywaniem działalności gospodarczej bez wymaganego zgłoszenia
- prowadzeniem działalności gospodarczej bez wymaganej koncesji albo zezwolenia
- prowadzeniem sprzedaży na terenie należącym do gminy lub będącym w jej zarządzie poza miejscem do tego wyznaczonym przez właściwe organy
Działalność osób, które trudnią się nielegalnym handlem, bywa bardzo uciążliwa dla otoczenia. Ustawiane byle jak i byle gdzie stragany blokują chodniki oraz przejścia. Często zostaje po nich bałagan. W przypadku artykułów spożywczych ogromne wątpliwości budzi jakość oferowanych towarów, stan sanitarny stoisk oraz warunki, w których przechowywana jest żywność. Na nieuczciwą konkurencję skarżą się przedsiębiorcy, którzy mają koncesje i zezwolenia, regulują należne opłaty, jak również ponoszą inne koszty związane z prowadzeniem legalnej działalności.
Nielegalny handel 2023
Handel mile widziany, ale tylko legalny!