Zbierzmy się do kupy!
Akcja propagująca sprzątanie po psach weszła w kolejny etap. Teraz Straż Miejska w Katowicach dla osób nadal nie sprzątających po swoich pupilach nie będzie miała taryfy ulgowej…
Inicjatorami akcji w którym katowicka Straż Miejska aktywnie uczestniczy są Wydział Kształtowania Środowiska Urzędu Miasta Katowice oraz radny Adam Skowron. Z jej początkiem (akcja trwa od końca ubiegłego roku) funkcjonariusze zwracali uwagę tym mieszkańcom, którzy nie posprzątali po swoim czworonogu. Jeśli ktoś nie posiadał woreczka czy torebki mógł go otrzymać od strażników. Wszystko po to, by wyraźnie dać do zrozumienia, że sprzątanie odchodów po swoim psie to nie tylko kwestia kultury osobistej, ale przede wszystkim obowiązek. Za jego niewypełnienie grozi mandat karny nawet do 500 złotych.
Karanie uchylających się od tego obowiązku nie jest celem całego przedsięwzięcia, a jedynie środkiem do jego uzyskania. Działania w ramach akcji mają sprawić, by sprzątanie po psie stało się nawykiem każdego właściciela. Taki efekt wymaga zróżnicowanych metod. Ważna jest edukacja. Zespół Prewencji Szkolnej katowickiej Straży Miejskiej prowadzi zajęcia w szkołach i przedszkolach, na których zawsze porusza temat obowiązków właściciela psa. Równocześnie strażnicy wprowadzili nowe zajęcia pod nazwą "Mój przyjaciel Rex", które poza powinnościami posiadacza psa zawierają profilaktykę zachowań niebezpiecznych w kontaktach z czworonogami. W tym roku szkolnym (od stycznia) zajęciami zostanie objętych około tysiąca dzieci. Pamiętajmy, że to właśnie najmłodsi często zwracają uwagę swoim rodzicom czy dziadkom, a wkrótce sami będą mogli być odpowiedzialnymi właścicielami psów.
Częścią akcji jest również postawienie w parkach i na skwerach blisko 400 tabliczek przypominających w zabawnych tekstach o konieczności zbierania odchodów po swoim pupilu np.: „Kupa do kosza, a będziesz mieć czystego kalosza”, „Wyrzuć pupila kupy, a będziesz mieć czyste...sumienie”, „Twojemu psu jest wstyd za Ciebie”, „KUPY pieniędzy byś tak nie zostawił...(mandat 500zł), „Masz psa, masz i obowiązek”, „Twój pies, Twoja kupa!” a także „Sprzątej do hasioka kupy swego psioka”.
Co zrobić, gdy to nie pomoże i nasi sąsiedzi nadal nie będą sprzątali po swoim czworonożnym przyjacielu? Straż Miejska w Katowicach uruchomiła specjalną skrzynkę mailową na którą można napisać, gdzie i kiedy, ktoś nie sprząta po swoim psie. "Zbierzmy się do kupy" i nie pozwólmy, by nieodpowiedzialni mieszkańcy bezkarnie zanieczyszczali katowickie trawniki i ulice. Wspólnie pokażmy, że niesprzątanie po psach nie będzie tolerowane w naszym mieście.